2 sierpnia 2011

Zmiana planów III.

Kontynuacja wpisu z dnia 26 lipca - zapoznaj się.
 
Tak należy czynić i mówić, i o wszystkim myśleć, jakby się już miało odejść z życia.


Idąc chodnikiem wstąpiła do małego kiosku, aby zakupić ulubioną gazetę. Szybko dotarła do swojej ukochanej kawiarni Petit Cafe, usiadła przy ulubionym stoliku, który znajdował się w rogu tego małego pomieszczenia. Na ścianach wisiały piękne obrazy, namalowane przez tutejszych utalentowanych artystów. Zamówiła gorącą czekoladę z bitą śmietaną, którą uwielbiała zaraz po mrożonej kawie mint chocolate. Do tego przepyszny croissant, dziś mogła zaszaleć i nie przejmować się zabójczymi kaloriami. W oczekiwaniu na złożone zamówienie zabrała się za czytanie gazety. Fascynowały ją piękne fotografie, teksty przepełnione kropelką ironii i szczyptą żartu - takie lubiła najbardziej. Co jakiś czas spoglądała na swój piękny, pozłacany zegarek, który kiedyś otrzymała w prezencie od swojej babci. Nie rozstawała się z nim. Przywoływał u niej wspaniałe wspomnienia, których nie chciała wymazać, zapomnieć. Czterdzieści minut. Dokładnie dwa tysiące czterysta sekund, aby zmienić zdanie. 

Ach, gdyby tylko ona wiedziała!
  
Birdy - Shelter

24 komentarze:

  1. Chciałabym spróbować tą miętową mrożoną kawę <3
    Świetnie piszesz, aż chce się czytać! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow..czekam na następną część! Tak trzyma w napięciu..boskie ;) Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawie :) czekam na część 4!

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawe , ciekawe .:)) Ja również czekam na dalszą część .:P

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę ją spróbować! :)
    Czekam na następną część!

    OdpowiedzUsuń
  6. zgadzam się z poprzednikami:) bardzo fajnie piszesz, aż chce czytać się więcej:) jeśli lubisz przeglądać modowe blogi zapraszam do mnie:) zachęcam do obserwacji;**

    OdpowiedzUsuń
  7. święty blog <3
    jeśli interesujesz się modą zapraszam na mojego bloga. Zachęcam dodawania do obserwowanych, a ja odwdzięczę się tym samym.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie, świetnie ! ! !
    Dziś nie mam nic więcej do powiedzienia :P
    Widzę, że również postanowiłaś podzielić się z czytelnikami piękną piosenką Birdy.
    Uwielbiam ją.

    Ślę serdeczne pozdrowienia,
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  9. tak, ja też czekam! :)
    obserwuję i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ooo widzę, że omija mnie jakaś opowieść! dziękuję za odwiedziny u mnie!
    Obserwuję. MadameBijou

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo podoba mi się Twój styl pisania :)
    Twoja nowa obserwatorka,
    A.

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie napisane ;) i jakie pyszne zdjęcie ;dd

    + obserwujemy, obserwujemy. tzn dodaję! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. jejuu! masz talent ;) twój styl pisania jest znakomity ;D napewno będę częściej wpadać ;*


    zapraszam do mnie: colorfullysoul.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. genialnie piszesz... czekam na następne ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo ciekawie ;) tak zawiało Paryżem, eh to moje marzenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. fajnie tutaj ;D
    zapraszam do obserwacji mojego bloga
    +obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  17. co tu gadać dziewczyno, masz talent :D oby tylko wena dopisywała :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajnie napisane, ciężko skupić się na tekście jak się widzi takie pyszności;D

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzięki, zajrzałam do Cubusa i h&m ale ostatecznie kupiłam w zarze :D
    Fajna notka btw :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Si, RayBany :D
    A no właśnie, a po nij sie nie spodziewałam że może się ode mnie odwrócić.

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny blog;)
    Zapraszam do mnie ;]

    OdpowiedzUsuń

Skomentuj, a jeżeli ci się podoba mój blog - dodaj go do obserwowanych. Będę niezmiernie szczęśliwa.

P.S - MÓJ BLOG TO NIE SŁUP OGŁOSZENIOWY!