20 lipca 2013

Paluchy precz z mojego życia!

 Ludzie gadają. Wiadomo o tym od zawsze, nic odkrywczego. Plotki, durne domysły, tworzenie niestworzonych historii tylko po to, aby było ciekawie. Czyjeś życie wydaje się dla nich bardziej interesujące niż własne. Gorzej, że słowo raz puszczone w obieg już z niego nie znika, wlecze się za każdym praktycznie cały czas. Tak naprawdę ludzie znają Cię, nawet zanim podasz im rękę, aby się przedstawić. Czy wtedy można liczyć na zrobienie dobrego wrażenia? Bądźmy szczerzy, plotki rzadko kiedy są pozytywne... czasem na dzień dobry otrzymuje łatkę, której już się nie pozbędziemy.

6 lipca 2013

Złość piękności szkodzi.

 Przyznaj się bez bicia - miałeś czasem ochotę po prostu kogoś pobić, gdyż dawno przekroczył dzienny limit "wytrzymania głupiego gadania innych"? Ile razy musiałeś się powstrzymywać przed tym, aby nie wdać się w kłótnię/bójkę/jakikolwiek spór? Jakie są granice? Jak wiele potrafisz znieść? Mawiają, że złość piękności szkodzi. Ile w tym prawdy? Nie mam pojęcia, ale z pewnością niedługo amerykańscy naukowcy postanowią to zbadać... Poza tym jak wspaniale, że mężczyźni nie rzucają w nas porcelaną i nie pakują naszych rzeczy do toreb po kłótni, bo nie mogą się przecież złościć w ten sam sposób.