30 grudnia 2011

Co nas czeka w roku 2012?

 Czas upływa, a przed nami kolejny rok! Tradycyjnie będziemy świętować jego nadejście przy akompaniamencie muzyki, tańców i fajerwerków. A następnie leczyć się i wspominać przez następny tydzień. Oczywiście żartuję, zajmie nam to co najwyżej siedem dni. Sylwester to „wielkie społeczne wydarzenie”, podsumowujemy ostatnie dwanaście miesięcy, wspominamy zwycięstwa i porażki, wyciągamy wnioski na nadchodzący rok. Część osób tworzy nawet postanowienia (w których na 50% nie wytrwają)! Co czeka nas w najbliższym czasie? Czym będzie żył cały świat? Oto jest pytanie.

23 grudnia 2011

Święta, święta!

 
 Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata i wyciągasz do niego ręce, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obręcz uciskają ludzi w ich samotności, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei "więźniom", tym, którzy są przytłoczeni ciężarem fizycznego, moralnego i duchowego ubóstwa, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze, jak bardzo znikome są twoje możliwości i jak wielka jest twoja słabość, jest Boże Narodzenie. Zawsze, ilekroć pozwolisz by Bóg pokochał innych przez ciebie, zawsze wtedy, jest Boże Narodzenie.

16 grudnia 2011

Jak wygląda ideał?

 Może część z was pamięta mój artykuł Pani z okładki, w którym mowa była o staraniach ludzi, którzy chcieli osiągnąć wygląd osoby z billboardów, magazynów czy też ulotek. Część czerpie z nich inspiracje, wzoruje się. Pytanie tylko: po co? Jaki to ma sens? A jednym z największych i najciekawszych problemów jest: jak wygląda ideał? Czym się charakteryzuje, jak go rozpoznać? No właśnie, czy ktoś może odpowiedzieć bez namysłu?

9 grudnia 2011

Listy do M.

 Tak. Wybrałam się na ten film do kina. Dzięki namowom koleżanki zasiadłam w wygodnym fotelu i z niecierpliwością czekałam, aż wreszcie skończą się reklamy ("Pokaż kotku co masz w środku" mnie kompletnie nie zaciekawiło, żarty bez sensu, raczej nie polecam), ludzie przestaną rozmawiać i zacznie się polska produkcja, która ponoć "ma mnie zadziwić". Czy się udało? Mam mieszane uczucia...

2 grudnia 2011

Czy martwy osioł jest osłem?

 Czy zdechły osioł jest osłem? Oto jest pytanie. Warto jednak się zastanowić, na jakiej podstawie rozpoznajemy to zwierzę. Część dzieci w przedszkolu odrzekłaby: „bo ma cztery nogi”. A czy osioł-kaleka z trzema odnóżami już nie zasługuje na owe miano? Wszystko (i wszystkich) szufladkujemy na podstawie wytycznych, które zostały nam przekazane przez rodziców bądź bajki. Uczymy się „prawd oczywistych”, których nawet nie mamy ochoty negować. Bo i po co?