29 listopada 2014

Dziwne przypadki tramwajowe.

 Chyba mam pecha. Jest też opcja, że los lubi mnie dobijać w najmniej odpowiednim i spodziewanym momencie. W sumie obydwie tezy mogą okazać się prawdziwe. Jest jakiś sposób, aby to odwrócić? Często jeżdżę tramwajami i chyba ta częstotliwość ma znaczny wpływ na dziwne sytuacje, których jestem świadkiem (dobrze, że nie uczestnikiem...). Niektóre może i są zabawne, ale część z nich zmusza mnie do przemyśleń, co kieruje niektórymi ludźmi. Dlaczego postępują tak, a nie inaczej. Pewnie jest to zagadka nie do rozwiązania, ale można przynajmniej spróbować, prawda?

22 listopada 2014

Buty - zrób to sama!

 Poszukiwałam jakiś butów przejściowych, na jesienną pluchę. Widziałam wiele osób w czarnych sztybletach czy botkach. Również przypadły mi do gustu... ale czegoś mi w nich brakowało. Lubię rzeczy, które trochę się wyróżniają, ale nie są jakoś specjalnie ekstrawaganckie. Według mnie ubiór to odzwierciedlenie osobowości, a ja nie lubię wtapiać się w tłum. Poszukałam kilku inspiracji w internecie, miałam już upatrzony wygląd butów.. tylko nie umiałam ich znaleźć, a gdy wreszcie mi się udało, kwota z pewnością przekraczała cenę, którą zapłaciłabym za buty na parę tygodni (prawie 200zł, serio?). Postanowiłam, że sama stworzę swoje buty!

15 listopada 2014

Kto poślubi mojego syna?

 Niedawno zakończył się wielki hit TVNu, gdzie mężczyźni (naprawdę nie było innych "kandydatów"?) poszukiwali tej jedynej kobiety, która mogłaby zostać ich żoną (no pewnie, po paru tygodniach znajomości). Jednak, żeby nie było za łatwo, nad wszystkim czuwały ich matki, które miały zazwyczaj decydujące zdanie. Synowie posłusznie zazwyczaj dostosowywali się do rad, aby tylko jej nie podpaść.. jeden się zbuntował i skończyło się to nieciekawie. Od początku program wzbudzał we mnie mieszane odczucia, a po zakończeniu pozostał niesmak i ulga, że to już koniec. Dlaczego? Wszystko po kolei.