30 września 2011

Rihanna.

 Na początku wszyscy kojarzyli ją jako piękną Barbadoskę, która chciała Beyonce odbić Jay-Z'a. Nie wiem czy to prawda, czy tylko plotki, ważne, że weszła do świata show-biznesu - Robyn Rihanna Fenty. Co chwilę zaskakuje nas nowym wcieleniem, kolorem włosów (współczuję im!) czy piosenkami. Jedno pozostaje niezmienne - prawie zawsze jej twórczość znajduje się na najwyższych lokatach.

 Mając lat siedemnaście nagrała piosenkę Pon De Replay, która pomogła jej się wybić. Nie znajdowała się w czołówce, ale co niektóre artystki mogły się przerazić młodą konkurencją. Następnie pojawiły się SOS i Unfaithful. Nadal hity, ale to jednak jeszcze nie "to". Aby podbić i wyrobić sobie opinię w świecie muzycznym musiała nagrać Umbrella, która przez wiele tygodni okupywała pierwsze miejsca listy przebojów w wielu krajach. Do teraz chyba każdy byłby w stanie zanucić refren. Od tego czasu Rihanna jest na szczycie.


 Następnie pojawiają się nowe piosenki: Shut up and drive - cieszył się jeszcze sławą Umbrelli, głównie przez to ktoś odsłuchał tą melodię, Don't stop the music - idealna klubowa muzyka, która mnie osobiście nie przypadła do gustu, Hate that I love you - kompletna pomyłka jak dla mnie, głos Rihanny nie nadaje się do takich piosenek. Podobne zdanie mam o Take a bow, która jednak była o wiele lepsza. Disturbia pokazała prawdziwe oblicze piosenkarki i jej przyszłą twórczość. Jak do tej pory - nic specjalnego. Zazwyczaj, aby ratować wizerunek (albo go jeszcze wzmocnić) nagrywa się duet z osobą, która obecnie ma swoje pięć minut. Tak też powstał Rehab z Justinem Timberlake.

  Płyta Rated R była przełomem. Każdy zapewne zna: Hard, Rude boy czy też Russian Roulette. Każda z nich utrzymana jest w innym klimacie, co może świadczyć o wszechstronności artystki (a jaki tego skutek, to już inna sprawa). Teledysk do kolejnej piosenki Te Amo wiele osób oburzył. Cóż, świat wtedy jeszcze nie miał porównania z klipami Lady GaGa.

 Jak dla mnie jednym z jej najbardziej udanych duetów jest współpraca z Eminemem i piosenka Love the way you lie. Gdy tylko usłyszałam, że mój ulubiony raper nagrywa coś z nią, trochę się zdziwiłam i przeraziłam. Nie liczyłam, że wyniknie z tego coś dobrego. Przeżyłam rozczarowanie. Pozytywne. Wszystko jest dobrze wyważone (proporcje głosów - kto ile), tekst nie jest o dupie Maryni. Teledysk, który został obejrzany 386 397 701 razy zbiera różne recenzje. Mnie osobiście się podoba!


 W 2010 roku został wydany album Loud, który jest kopalnią radiowych hitów! Only girl (In the world), What's my name?, Who's that chick?, S&M, California king bed, Man down oraz Cheers (Drink to that). Muszę przyznać, Rihanna jest ostrą zawodniczką jeżeli chodzi o zdobywanie list przebojów czy sprzedane płyty. Pewien czas starała się stylizacjami dorównać Lady Gaga, ale całe szczęście porzuciła ten trend i postawiła na bardziej kobiece rzeczy - ja jestem na TAK! Sama o swoim stylu mówi, że jest romantyczny, kwiecisty, a czasem i zwariowany.


 Jestem ciekawa jak dalej potoczy się kariera Rihanny. Jest silną osobą, co było widoczne po przejściach z Chris'em Brown, który po całym zdarzeniu praktycznie przestał istnieć w show-biznesie. I dobrze, nie może czuć się bezkarny. Wracając jednak do tematu. Piosenkarka zmieniała się na naszych oczach, jej twórczość również. Poniekąd nadaje trendy. Gdy odrzuciła jedną piosenkę, nagrała ją Nicole Scherzinger. W komentarzach można było przeczytać: "słychać, że to piosenka napisana specjalnie dla Rihanny". Czyżby mogła się poszczycić już swoim stylem, rozpoznawanym przez większość? Czy przypadkiem nie istnieje ryzyko, że się wypaliła i jej gwiazda będzie powoli gasnąć? Pożyjemy, zobaczymy.

18 komentarzy:

  1. Ja osobiście uwielbiam Riri i jej twórczość ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piosenki Rihanny na początku wydają się tandetne, potem słuchając ciągle tych piosenek w radiu można stwierdzić całkiem fajna jest ta nuta po czym po kilku dniach już nie można słuchać tego i jak tylko gdzieś jest puszczana kanał się zmienia. Moim zdaniem nie robi ona dobrych piosenek tylko takie co jednych uchem wchodzą a drugim wychodzą. A co do Toli to nigdy nie wiadomo czy to był jej pomysł na teraźniejszy styl bycie czy może kogoś z jej kręgu najbliższych- jedno jest pewne to co teraz robi idzie w dobrym kierunku. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fakt, że udaje jej się z każdego singla zrobić hit :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niektóre jej piosenki mi się podobają, inne nie, ale podziwiam ją za coś innego - za to jak wygląda na codzień i w teledyskach, jest wyrazista, odważna i piękna. Jej stroje to prawdziwa kopalnia inspiracji. Ah i kocham to co robi z włosami, nie raz wzdychałam do jej fryzur z wygolonymi elementami - ja bym się nigdy pewnie nie zdecydowała, a ona - rach, ciach i proszę! Piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba ważne jest to że pomimo tych wszystkich jej zmian nadal ma charakter naturalny, który da się odczuć ;) A jesli chodzi o tych chłopaków, to czasem zachowują sie jak zwykłe baby , które za nic nie da sie zrozumieć..
    Pozdrawiam ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. jakoś niespecjalnie lubię ją i jej piosenki, ale gdy już usłyszę coś w jej wykonaniu długo to nucę :) jej piosenki wpadają w ucho!

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubie jej niektóre piosenki, ale jako osoba mało mnie interesuje :P chociaż w tych czerwonych włosach wyglądała mega :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedy byłam młodsza i lubiłam popowe klimaty słuchałam czasem Rihanny, miałam nawet jej płytę. Teraz zmieniłam gust muzyczny, więc i Riri przestałam słuchać. Osobiście, nie porywają mnie jej hity, ale i tak brawa dla niej. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nadzieję, że Rihanna nosi peruki. Jej włosy tych ciągłych zmian chyba by nie zniosły!
    Jak dla mnie ona jest jedną z najlepszych piosenkarek w ostatnich latach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na początku strasznie ją lubiłam, była taka świeża i dziewczęca. Później Ta cholerna Umbrela... wszędzie było jej pełno, do porzygu. Od tamtej pory sporadycznie spodoba mi się jakiś kawałek, ale jak wiadomo - gusta i guściki.
    Nie mniej jednak szanuję ją, bo dobra jest w te klocki ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedyś ją uwielbiałam, potem przestałam słuchać takiej muzyki, ale z racji tego, że mój brat ją wielbi, jak byłam u niego na wakacjach jej płyta leciała w kółko. Teraz znowu mam na nią zajawkę, ale to głównie dlatego, że wybieram się na jej koncert w grudniu.
    A co do włosów, to nie ma jej czego współczuć, ponieważ nosi peruki, a aktualnie ma swoje naturalne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Obserwuję i liczę na to samo :* Na prawdę podoba mi się twój blog :)
    www.lookbook-of-my-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapowiada się ciekawie!
    Zapraszam do siebie :)
    http://przystankowa-ballada.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Załóż tam konto, dla tych gadżetów warto :P

    Może poobserwujemy się wzajemnie? :)

    OdpowiedzUsuń
  15. METAL WAM W DUPE ! METALLICA FOREVER!

    OdpowiedzUsuń
  16. tworzczosc ma dosc ciekawa, jednak dla mnie i tak Beyonce jest diva ponad wszystko ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam jej kawałki i rzeczywiście obecnie jest na szczycie podobnie jak Katy Perry. Prawie każdy jej utwór staje się hitem, więc chyba coś w tym jest? Dziękuje za odwiedziny :)

    Zapraszam na mojego bloga
    o tańcu i życiu prywatnym:

    www.danse-macabbre.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Skomentuj, a jeżeli ci się podoba mój blog - dodaj go do obserwowanych. Będę niezmiernie szczęśliwa.

P.S - MÓJ BLOG TO NIE SŁUP OGŁOSZENIOWY!