tag:blogger.com,1999:blog-3105242969973690074.post5246583484827538496..comments2023-11-26T20:23:54.108+01:00Comments on kulturalnie na co dzień.: Bez tytułu. Tośka.http://www.blogger.com/profile/15073761165603814729noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-3105242969973690074.post-76093537124310790172013-03-25T09:59:24.057+01:002013-03-25T09:59:24.057+01:00okropne:( ja nie umiałabym chyba zdradzić, mimo ws...okropne:( ja nie umiałabym chyba zdradzić, mimo wszystkoPani Zajebisstahttps://www.blogger.com/profile/03950692407729275255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3105242969973690074.post-21267390298042575902013-03-24T16:21:39.015+01:002013-03-24T16:21:39.015+01:00Zdrada jest najgorszą rzeczą jaka może kogoś spotk...Zdrada jest najgorszą rzeczą jaka może kogoś spotkać. Straszna ta historiazarumieniona https://www.blogger.com/profile/01615239743402376573noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3105242969973690074.post-31680257812779605502013-03-24T12:40:06.793+01:002013-03-24T12:40:06.793+01:00czyja to historia? straszne. Zdrada to najgorsze c...czyja to historia? straszne. Zdrada to najgorsze co może być. Przynajmniej dla mnie, kiedyś miałam trochę mniej hardcorową sytuację, której tez nie umiałam wybaczyć. kudelshttps://www.blogger.com/profile/01816231432336302358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3105242969973690074.post-19812727090777160332013-03-24T01:13:13.460+01:002013-03-24T01:13:13.460+01:00Jak zwykle jako wieczna optymistka znalazłam plus ...Jak zwykle jako wieczna optymistka znalazłam plus tej sytuacji - sam się przyznał. Jednak sam temat jest trudny.. Często zastanawiało mnie czemu ludzie popychają się do takich czynów. Kwestia rutyny, chęć zrobienia na złość, impuls chwili? Czynników jest na pewno wiele wiele więcej, ale niestety, facet dopiero myśli po samym fakcie. Dopiero wtedy analizuje wszystko i dociera do niego co się stało. Niestety, nic się nie odwróci ( a może stety? w końcu to świadczy o partnerze). Chociaż jakby nie patrzeć gubimy się w codzienności. Zapominamy o rzeczach, które przynosiły nam radość, zapominamy o swoich zainteresowaniach. Myślę, że to również ma wpływ. W pewnym momencie znika to "coś" i wtedy zaczynają się schody. Chyba najczęściej nic się nie da z tym zrobić..juliehttps://www.blogger.com/profile/08301246555736442896noreply@blogger.com